Pierś z kurczaka marynujemy w przyprawach, ja dawałam paprykę czerwoną słodką, curry, troszkę przyprawy meksykańskiej i do kurczaka, i zalałam syropem z puszki brzoskwiń, mięsko się marynowało przez noc.
Później smażymy na odrobinie oleju rzepakowego i zalewamy tym co pozostało, czyli syropem z brzoskwiń, podduszamy dalej chwilkę.
Mięsko jest przepyszne, mięciutkie, samo się rozpada :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witam :-) Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza :) Wszelkie uwagi i wskazówki mile widziane :-)
Pozdrawiam serdecznie :)